Nawet się nie zorientowałam, że odleciałam, dopóki nie otworzyłam oczy i stwierdziłam, że jest prawie wpół do piątej (patrząc na ilość słońca za malutkim oknem w pokoju).
Prawie zapomniałam, że jestem związana. Próbowałam się rozciągnąć, a moje plecy wygięły się w łuk. Spojrzałam na siebie i zauważyłam, że nie byłam już na krześle. Byłam zaskoczona, że znajdowałam się teraz na łóżku.
Jakim cudem się tu znalazłam?
Kręcąc się, zerknęłam na nadgarstki, które były mocno przywiązane do ramy łóżka.
Syknęłam z bólu, gdy sznur wbił się w moją skórę. Jęknęłam, chcąć się stąd wydostać.
Dlaczego takie rzeczy zawsze przytrafiają się mnie? Czy naprawdę jestem aż tak znienawidzona przez Boga?
Poczułam, że żołądek zaciska mi się od zżerającego mnie niepokoju. Czy kiedykolwiek stąd wyjdę? Umrę? Czy będę mogła jeszcze kiedyś zobaczyć rodziców? Czy będę w stanie spotkać Dennisa, Carly, a nawet Justina?
Pociągając nosem, próbowałam zatrzymać łzy chcące zacząć lecieć. Nie mam zamiaru pokazywać tym gnojkom słabości.
Odwracając głowę, syknęłam z bólu pochodzącego z rozciętego policzka i szyi. Miałam wrażenie, jakby ktoś posypał je solą. Przygryzłam wargę, powstrzymując wrzask.
Zamykając oczy zdecydowałam, że najlepiej będzie spróbować znów zasnąć. Może w ten sposób czas upłynie później.
Dosłownie chwilę po tym, jak udało mi uspokoić, prawie wyskoczyłam z własnej skóry, gdy drzwi gwałtownie się otworzyły, a do środka wszedł ten gnojek, znów z łobuzerskim uśmiechem na ustach.
Jeśli wtedy się bałam, teraz byłam zdecydowanie przerażona.
-Patrzcie, kto się wreszcie obudził - usłyszałam ten sam kpiący, irytujący głos. Ten sam, który należał do faceta, przez którego tu jestem. Tego, który zagwarantował, że zrobi ze mną co będzie chciał.
Ciężko przełknęłam ślinę.
-Chyba dziewczyna Biebera jest gotowa na trochę zabawy. Jak sądzicie? Już czas? - uśmiechnął się obrzydliwie, wywołując u mnie odruch wymiotny.
Wszyscy głośno zagwizdali.
Ponownie pociągnęłam za sznury.
-Odwiąż mnie - syknęłam.
Zaśmiał się.
-Nie ma mowy, kochanie. Mam zamiar się z tobą zabawić - potarł ręce, oblizując usta.
-Hej, Andrew, masz kamerę? - uśmiechnął się, a moje źrenice się rozszerzyły.
Kamera? Po co?
-Pewnie, stary. Jest tu - odwróciłam się i zobaczyłam, że trzyma to w górze, a na twarzy ma wymalowane zadowolenie.
Jeśli nie byłabym związana, kopnęłabym go w twarz.
Odwrócił się i do niego podszedł.
-Dzięki - wziął ją.
-Nie ma za co, Luke.
W gradle zrobiło mi się sucho. Luke? Ten z restauracji? Coś przekręciło mi się w żołądku. Dlatego wydawał się taki znajomy. To nim gradził Justin. On dźgnął Justina nożem.
I właśnie dlatego mnie zabrali. Stąd wiedzieli, że się znamy.
Pierdolę takie życie.
-Ty jesteś Luke? - szepnęłam bardziej do siebie, niż do kogokolwiek innego, ale chyba powiedziałam to dosyć głośno, bo chłopak odwrócił się do mnie z łobuzerskim uśmiechem.
-Oh, więc mnie pamiętasz? - podniósł brew.
Nic nie powiedziałam.
-Myślałem, że nigdy się nie pojawisz - podszedł do szafki i postawił na niej kamerę. Włączył ją, a po chwili zaczęło migać czerwone światełko, sygnalizując, że się nagrywa.
-Justin cię zabije - warknęłam z jadem w głosie. Wiem, że Justin chroni ludzi, na których mu zależy. Jeśli by tak nie było, nie obchodziłby go jego gang.
Chłopak głośno się zaśmiał, a dwóch pozostałych mu zawtórowało.
-Czyżby? W takim razie gdzie on jest, kotku? Bo kiedy ostatnio sprawdzałem, mieliście wielką kłótnę, a on nawet za tobą nie pobiegł.
-Myślisz, że pozwoliłby mi odjechać z jakimś śmieciem i zostawić na pastwę losu? - łobuzersko się uśmiechnęłam, lekko chichocząc. - Musisz być głupszy, niż myślałam - mogłam się wydawać pewna siebie, ale w rzeczywistości było całkiem inaczej.
Nie wiedziałam gdzie do cholery był Justin ani czy w ogóle po mnie przychodził. Kto wie? Może odpoczywa u siebie z chłopakami, ciesząc się życiem beze mnie.
Jego twarz spoważniała, nisko warknął.
-Jeśli sama byłabyś mądra, nie mówiłabyś nawet połowy z tego - warknął. - Na twoim miejscu siedziałbym cicho. Wyzywanie mnie jest ostatnim, co powinnaś robić.
Spojrzałam na niego.
-Albo co? Znów mnie uderzysz? Potniesz? - zakpiłam, odwracając głowę. - Dupek.
Gwałtownie złapałam powietrze, czując pięść uderzającą w moją twarz, co sprawiło, że zaczęłam niespodziewanie kaszleć, a moje ciało się odchyliło, przez co sznury jeszcze bardziej wbiły mi się w skórę.
Luke chwycił moją twarz, zmuszając, żebym na niego spojrzała.
-Zdecydowanie za często otwierasz usta. Powinnaś do do czegoś wykorzystać - warknął z obrzydzeniem, wbijając palce w moją brodę, przez co pisnęłam z bólu.
Wykorzystując resztkę siły, którą w sobie miałam, spojrzałam mu w oczy i, czując narastającą we mnie nienawiść, splunęłam mu w twarz.
-Ty suko! - krzyknął, wycierając ślinę tyłem dłoni, po czym chwycił moją szyję i zaczął mnie dusić.
Zaczęłam desperacko próbować zaczerpnąć powietrza, a moje oczy się rozszerzyły.
-Prze-przestań.
-Zapłacisz za to - syknął i po raz ostatni ściskając moją szyję, rzucił mnie spowrotem na łóżko.
Wzięłam gwałtowny wdech i zaczęłam kaszleć.
Jego klatka piersiowa szybko się unosiła, a twarz była czerwona z wściekłości.
-Możecie już wyjść. Wygląda na to, że tej suce przydałaby się mała lekcja - łobuzersko się uśmiechnął.
Andrew razem z drugim chłopakiem pokiwali głowami, po czym wyszli i zamknęli za sobą drzwi.
Luke wciąż patrzył na mnie z pożądaniem, a w jego oczach tańczyły złośliwe iskierki. Chwycił za rąbek swojej koszulki i ją zdjął, po czym rzucił na bok.
Poczułam, że staje mi serce, a w żołądku się coś przewraca, kiedy chłopak się nade mną oparł. Cicho zaskomlałam, czując się bezużyteczna.
-Teraz ze mną nie wygrasz, suko - mruknął, po czym schylił się do mojej szyi i zaczął ją ssać i całować.
-Nie, przestań - wymamrotałam, próbując się pod nim poruszyć. - Proszę.
Przygryzł moją skórę, pokazując, że nie ma zamiaru się poddać, po czym zaczął szarpać moje ubrania.
Poczułam, że w moich oczach zbierają się łzy.
-Proszę, nie rób tego. Przepraszam - szepnęłam.
-Za późno, skarbie - syknął, po czym przycisnął usta do moich.
Potrząsnęłam głową, chcąc się go z siebie pozbyć.
Luke'a to nie obchodziło. Wciąż ściskał mnie za boki, miażdżąc mi usta. Zaczęłam płakać, próbując go odepchnąć.
Kiedy wreszcie się ode mnie oderwał, niemal poczułam ulgę, dopóki nie pociągnął mojej bluzki i rozerwał ją jednym pociągnięciem.
-Przestań! - krzyknęłam. - Nie rób tego! Proszę, zrobię wszystko - załkałam. - Proszę...
-Nie ma mowy, kochanie - wymamrotał z ustami przy mojej odsłoniętej klatce piersiowej.
Justin's POV
Kiedy dorwę tego skurwiela, zabiję go. Będzie żałował, że kiedykolwiek mnie spotkał.
Jeszcze mocniej zacikając ręce na kierownicy, kontunuowałem jazdę, mając w dupie, że łamię przepisy.
Skręcając, poczułem, jak serce bije mi coraz szybciej.
Co, jeśli coś jej się stało? Jeśli Luke ją dotknął?
Warknąłem na samą myśl.
-Uspokój się - syknął John. - Musisz się skupić na tym, co mamy zrobić. Nie możesz kipieć ze złości, gdy tam wejdziemy, bo od razu cię to przekreśli.
-Jak do cholery mam się uspokoić, jeśli nawet nie wiem co oni z nią robią? Mogli ją nawet zabić! - krzyknąłem, czując, jak rozsadza mnie wściekłość.
Już sama myśl o Luke'u kładącym na niej ręce doprowadzała mnie do szaleństwa.
-Wiem, że to trudne. Nie mówię, że nie możesz się martwić, ale nie pozwól, żeby nienawiść do tego faceta przejęła nad tobą kontrolę. Muszisz ją uratować i upewnić się, że gnojek za wszystko zapłaci. Nie będziesz w stanie zrobić obu tych rzeczy, jeśli skupisz się tylko na jego zabiciu.
Kiwając głową, próbowałem się uspokoić. John miał rację. Nie mogłem pozwolić temu przejąc nade mną kontroli. Muszę myśleć trzeźwo.
Skręcając ponownie, nacisnąłem jeszcze mocniej na pedał gazu, przyśpieszając i przekraczając 120 km/h.
Kiedy wreszcie dotarliśmy niedaleko celu, zwolniłem, nie chcąć przykłuwać do siebie uwagi. Powoli jechałem przed siebie.
Ostatnim, czego potrzebowałem, było zauważenie przez jednego ze znajomych Luke'a.
Zbliżając się do terytorium Luke'a, zauważyłem czerowny samochód, którym odjechała Kelsey. Zakpiłem, potrząsając głową.
-Wiedziałem.. Byłem pewien, że suknisyn za tym wszystkim stał.
John spojrzał w tym samym kierunku co ja.
-Więc gnojek naprawdę ją zabrał - pokręcił głową.
Zatrzymałem samochód i oparłem się o skórzanie siedzenie.
-Będzie żałował, że kiedykolwiek mnie poznał - pochyliłem się i wyciągnąłem naładowany pistolet, po czym podałem go Johnowi. - W razie, gdybym potrzebował pomocy, trzymaj. Nigdy nie wiadomo któremu idiocie zachce się strzelać.
Pokiwał głową, biorąc broń i chowając za sobą. Otworzyliśmy drzwi w tym samym czasie, po czym cicho je zamknęliśmy.
Zbliżając się do magazynu, upewniłem się, że nikogo nie ma wokół, po czym zakradłem się wokół domu, John tuż za mną. Wyciągnąłem zza pleców pistolet i się do niego odwróciłem. Kiwnąłem głową, po czym wstałem i wykopałem tylne drzwi z zawiasów. Trzymając przed sobą pistolet, rozejrzałem się wokół. Na szczęście nikogo tam nie było.
Bezszelestnie wchodząc do środka, zajerzeliśmy przez każde drzwi, wykopywaliśmy te zamknięte i przemykaliśmy się po korytarzach.
Usłyszeliśmy głosy dochodzącce za drzwi obok. Słuchając przez chwilę, zrozumiałem, że siedziała tam cała jego grupa.
John położył mi rękę na ramieniu, pokazując, że się nimi zajmie.
Pokiwałem głową, odwracając się do drugiej strony pokoju, z plecami przyciśniętymi do ściany. Mogłem stąd zobaczyć chłopaków. Nie było tam ani Luke'a, ani Kelsey. Poczułem, że coś przewraca mi się w żołądku.
Mogłem stąd dostrzec schody, ale niestety chłopaki też, więc nie mogłem się tam dostać niezauważony. Posłałem Johnowi znaczące spojrzenie, które od razu zrozumiał, gdy też zauważył schody.
Ukrył się za ścianą, wystawiając poza nią rękę, po czym kilka razy strzelił, przykuwając ich uwagę.
Przebiegłem przez pokój i w górę po schodach w momencie, w którym zaczęli się zbliżać do Johna. Martwiłbym się, gdybym nie był pewnien, czy sobie poradzi, ale miał już do czynienia z gorszymi rzeczami. Wie, jak ich wszystkich załatwić.
Kiedy dostałem się na górę, zacząłem iść po korytarzu, kopiąc w każde drzwi, chcąc znaleźć Kelsey.
Doszedłem prawie do końca, kiedy usłyszałem ciche łkanie zza drzwi, które właśnie minąłem.
Powoli do nich podszedłem. Chwytając klamkę, przyłożyłem do nich ucho i usłyszałem znajomy głos błagający, żeby cokolwiek miało się stać, przestało.
To wystarczyło, żeby doprowadzić mnie do szaleństwa. Odsuwając się, z całej siły wykopałem drzwi z zawiasów. Wchodząc, zauważyłem Luke'a leżącego na trzęsącym się ciele Kelsey.
W moich oczach pojawił się błysk mordercy.
Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji.
~~
KJSNBUIOWQBFDUI DANGER JĄ ZNALAZŁ :O Co się teraz stanie z Lukiem? Czy z Kelsey będzie wszystko w porządku? :O :O
Wow! zajefajny rozdzial uwielbiam wszystkie twoje tlumaczenia!!! :* <3
OdpowiedzUsuńNaprawdę jesteśmy Ci wdzięczni, że nam tłumaczysz to opowiadanie! KOCHAMY CIĘ! <3
OdpowiedzUsuńO JEZU, JUSTIN POWIEDZIAŁ "MOJEJ DZIEWCZYNY" HADFSHDFSAHDRFSHADRFSASDGADJHGADA Justin zabije Luke'a! BŁAGAM dodaj szybko nowy nn! :O ♥
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam xd :D
Usuńświetnie ! :D nie moge się doczekać następnego rozdziału ! <3
OdpowiedzUsuńAASFLKAGNMRIASKJGNILSRENELGRNEGSLKGNERISLKGN ŁAŁ.
OdpowiedzUsuńJDSHJSDJHDSADASHASDHSADHSDAHSHAD *--* Ja się pytam dlaczego każdy rozdział kończy się w takim momencie?! *-* Ja chcę już następny! <3 Dziękuję ci za to, że to tłumaczysz! <3 Jesteś wspaniała! @Next2you_Biebss
OdpowiedzUsuńgfhjbnkmjhgftrdgvhjnkijyugtfrdesgsgstahsbnbkfknnahbshs chcę więcej! <3
OdpowiedzUsuńNARESZCIE NAZWAŁ JĄ JEGO DZIEWCZYNĄ *-* JAQDFBJWFBWNBFWNFJNWEJFNNWJEFNJFNJWN CHCĘ WIĘCEJ, OMG <3
OdpowiedzUsuńCo prawda czytam opowiadanie po angielsku, ale lubię zaglądać do ciebie i patrzeć jak to brzmi po polsku. Sama tłumaczę trochę kolejnych rozdziałów koleżance, i wiem, że niektóre wyrażenia jest naprawdę trudno przetłumaczyć! Np. takie "dirt bag" trudno jest jednym słowem przetłumaczyć je na polski. Ja użyłam to słowa "skurwiel", ale w sumie "dupek" też pasuje :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetne tłumaczenie, gratuluję! xx
~MrsWika
Jak on to bosko powiedział! *__*
OdpowiedzUsuń"Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji. " No Kocham to! <333
Chce już następny! :D
@Michaelowax3
LKDJNEWJDNEWOIUFJIORJFIOJ34IUFGH!
OdpowiedzUsuńJak można przerywać w takim momencie? <3
JUŻ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ NASTĘPNEGO <3 BYLE SZYBKO!
JNJHFNKSJDN AWW NAZWAŁ JĄ 'DZIEWCZYNĄ' <3 JKDSHNJFNKDSFNDFSNNF NIECH ZABIJE TEGO CHUJA *.*
OdpowiedzUsuńOMG JAK MOŻNA W TAKIM MOMENCIE PRZERWAĆ ASJKDFGHEFSHGKSGI JEZUS JAK DOBRZE ŻE DANGER ZJAWIŁ SIĘ W DOBRYM MOMENCIE. AKSKDJFKDFIOS CZEKAM NA KOLEJNE TŁUMACZENIE <3 @bieber69jerry
OdpowiedzUsuńKahdrgaghefeyakajgxfbMSJHAFADAFADAFHSDAGHAHHAGFAGHAGWBFAGHAHA jeju *.* jestem ciekawa, jak potoczy się akcja ;o
Usuń@anooonimm
Boże, dzięki wielkie za tłumaczenie tego opowiadania. Nie moge się doczekać kolejnego!
OdpowiedzUsuńBoże, chce więcej, chce więcej <3
O mój boże, żeby tylko nic jej nie zrobił :c @mykidrauhllswag
OdpowiedzUsuńASDFGHJKLMKLDHNJKFCBYURB boski rozdział *_* Myślę , że Justinowi sie nic nie stanie i uratuje Kelsey < 3
OdpowiedzUsuń"Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji" MOJEJ DZIEWCZYNY... MOJEJ DZIEWCZYNY jkdsukhfdukfhdufheufhreufhbycducihdfdyuehdyegdfeyussufhef *.* nazwał ją "swoją dziewczyną" asdfghjkl jaki podjaaar. chcę już kolejny rozdział! <3 @forcuties
OdpowiedzUsuń"... mojej dziewczyny" AAAAAAAAAAAAAAAA! asbhsbhbshbshbvchd, zajebisty! <3
OdpowiedzUsuńOOOO CHOLERA AALKSLDFL:KTRLKLK HBGTRLFGKB<LM<V:KJB<VD<NBKMVFDGKJIRK{:LFDS
OdpowiedzUsuńW takim momencie? Nie ważne i tak się mega jaram. Niech Justin zabije tego gnoja djhfcbsdhb
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział, mam nadzieję, że mi o nim napiszesz @fan_polish
Omg kfjjdhfkbfks :O dajcie mi takiego Dangera *.* ~ @ImAToasterr
OdpowiedzUsuń"Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji. " O JEZU JEZU JEZU ŻE TEŻ MUSIAŁO SIĘ SKOŃCZYĆ AKURAT W TYM MOMENCIE! Nie no ty dodawaj następny bo ja zwariuję... *_* @kit_kat_xd
OdpowiedzUsuńASDERGJIOJGHPOMJGORJGIOJMIOKGJMOIDRFGOINM TO JEST GENIALNE !! ♥ ♥ BTW DANGER NAZWAŁ KELS " SWOJĄ DZIEWCZYNĄ " AWWWWWWWWWWWWW *_*
OdpowiedzUsuńOMFG, JAK MOŻNA TO PRZERWAĆ W TAKIM MOMENCIE? *_*
OdpowiedzUsuńCZEKAM NA KOLEJNY ROZDZIAŁ<3 jeszcze jedno, mogłabyś mnie informować na tt? @justlikebiebz
O MÓJ BOŻE !!!!
OdpowiedzUsuńKOCHAM TO "!!!
KIEDY NASTĘPNA CZĘŚĆ !?
ASDHJKLHGI TO JEST BOSKIE *_* W KOŃCU ZNALAZŁ KELSEY *_* KOCHAM KOCHAM KOCHAM! CZEKAM NA 27! <3
OdpowiedzUsuńDASZ RADĘ PRZETŁUMACZYĆ DZISIA JESZCZE JEDEN ROZDZIAŁ?! BOŻEEE :O BOSKI< GENIALNY ITD. ♥
OdpowiedzUsuńOMG, teraz ten pedał pożałuje, że kiedykolwiek dotknął Kelsey! CHCĘ NOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;D
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA, jejku jejku jejku! <3 <3 <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńAhsbahahavajavahw SUKINSYN ZAPŁACI ZA TO CO.ZROBIŁ ! A DANGER.. OMG KOCHAM GO ! DOPROWADZA MNIE DO SZALEŃSTWA !
OdpowiedzUsuńBoże święty jest zajebisty!!!!!! Niemoge sie doczekać nn
OdpowiedzUsuńBożeee, genialny po prostu *.* ♥ Nosz kurde , w takim momencie przerwany :c Jak najszybciej dodaj nowy : D ♥ ~ @SkateOfBieber
OdpowiedzUsuńOMG!!! nie mogę, proszę, dodaj szybko nowy!!!
OdpowiedzUsuńJustin właśnie przyznał, że Kelsey jest jego dziewczyną, oh my Jelsey feels. *--*
OdpowiedzUsuńJEEZU! ON POWIEDZIAŁ 'MOJEJ DZIEWCZYNY' o___O AIHGSDUHFUDSYGUYUDFGYENBHUJ. I W TAKIM MOMENCIE PRZERWAĆ ROZDZIAŁ ;O
OdpowiedzUsuńCHCE NAASTĘPNY!
wiesz...tak szczerze to.. to jest zajebiste :DDD
OdpowiedzUsuńAwww Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji. nie mogę powstrzymać uśmiechu. w końcu się przyznał że jest jego dziewczyną ! ♥ awww.
Asdfgjjhvfjjt *.* genialne tłumaczenie . Szczerze mówiąc przeczytałam już 27 rozdział po angielsku i wiem co bd dalej,ale nie do konca wszystko tam rozumiem wiec warto jest czekac na twoje tlumaczenia . Kocham Cię <3
OdpowiedzUsuń- @iShirtlessBiebs ;)
Aaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge doczekać sie nastepnego :D
OdpowiedzUsuńale świetnyyyy ;D czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.NIE WIERZĘ,NAZWAŁ JĄ SWOJĄ DZIEWCZYNĄ ! GFTYRJGBFHJGBVRJT,NIE BĘDE MOGŁA SPAĆ W NOCY ,CHCĘ NN ! <3 @BeliebersMarta
OdpowiedzUsuńCzytałam wszystko po angielsku, ale po polsku bardziej się wczuwam, jeśli wiesz o co mi chodzi :) @mevusse
OdpowiedzUsuńASDFGHJKLDSAHBFKAJSFBLA AAAAAA TEAZ NIE ZASNEEEE haha :3 nazwał ją swoją dziewczyną sdfghjkljuhyghjk kocham to<3 czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńTAK TAK TAK NAZWAŁ JĄ ,,DZIEWCZYNĄ" WRESZCIE O BOŻE CO JUSTIN ZROBI Z TYM DUPKIEM... JUŻ SIĘ CIESZĘ NA SAMĄ MYŚL!!! CZEKAM NA KOLEJNY
OdpowiedzUsuń@ThisIsTheSwagie
OMG! Świetne, świetne! <333
OdpowiedzUsuńo żesz ! chlerkaaa !!! błaaagma przetłumacz nexta jak najszybcieeeej !! <333
OdpowiedzUsuńCaroline.
HAHAHHHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA LUKE MA PRZEJEBANE.
OdpowiedzUsuńBiedna Kels, będzie miała uszczerbek na psychice ._.
Czekam na kolejny <3
xox @ZostawcieMnie
bwiyjbwghegubegbhebfvkldvhwrg vwiufgqeof wrhkvbiuweve hjriygeqoifg *o* OSTATNIE ZDANIE ROZDZIAŁU!! KOCHAM DANGER'A LUKE TO IDIOTA XD ~ Ever
OdpowiedzUsuńJA PIERDOLE.!!!! KIDBIPBISGISBWFJQWBHVIOGVIWBWIG..! CAŁA SIĘ TRZĘSĘ.. O.O Oby Justin zabił tego skurwysyna.! Jebany skurwiel.! Nie ma prawa dotykać Kelsey.! Oby nie doszło za daleko.. O.O NDKBISCBUFDVSDUHSDF no po prostu nie mogę się uspokoić.. KURWA, JUSTIN MUSI GO ZABIĆ.! MUSI.!!! JAK ZWYKLE WIELKIE PODZIĘKOWANIA ZA TO, ŻE TŁUMACZYSZ TO OPOWIADANIE.! Gdyby nie Ty, to nigdy bym sama sobie tego nie przetłumaczyła.. :* Czekam na nn.. <3 @69_danger
OdpowiedzUsuńFGHJFBHGHEUYHJK czy on musi być taki cudowny!? iiii tylko żeby się im nic nie stało, a ten Luke się wziął kuźwa umarł. i jeszcze ten tekst "Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji. " hdjfhgfhdjsufhd koooooocham go! <3 a i powodzenia z Jusem Luck, a nie sory, żartowałam. dzięęęękuje że tłumaczysz to opowiadanie i czekam na kolejny rozdział. <3 KOCHAMCIE!
OdpowiedzUsuńO LOOOSIIIEEE.....AWWWW.....MOJEJ DZIEWCZYNY...AWWWWWW//HDEFGYEGFFHJDFGFDHSFDFGDFVDFFHJF NN !!! TERAZ !!!!
OdpowiedzUsuńafsjdhasaj ciarki przeszły po moim ciele. a ten moment na końcu, nazwał ją swoją dziewczyną, awwwwwwwws. <3 ~@iBiebsLovatic
OdpowiedzUsuńmokro mi ! *.* omnomomnom chce juz nowy ! *.*
OdpowiedzUsuńkdsv basdjvb n Czekam na następny. Szybko *.*
OdpowiedzUsuńDALEJ, DALEJ, DALEJ <3
OdpowiedzUsuńJEZU, Kocham Cie! Dziękuję że go tłumaczysz ♥ jak możesz, informuj mnie na tt o nowym rozdziale :D @Kama4ever ♥
OdpowiedzUsuńoczywiście ze go zapierdoli na miejscu tego skurwysyna
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaa! ten blog jest super! Jestem ci baaaaardzo wdzięczna że go tłumaczysz ♥
OdpowiedzUsuńDanger12345678
asdrftgyhujuhgfrdewserftgyhujhygtfrdesdrft, Danger nazwał Kelsey swoją dziewczyną ♥ normalnie mam ochotę do Ciebie pojechać i uściskać Cię za to że tłumaczysz to opowiadanie *-* <3
OdpowiedzUsuńosjfduhiyjdosaduhfjdk o kurwa mac co dalej <33333333 ''MOJEJ DZIEWCZYNY'' . OKGREFDCFGD
OdpowiedzUsuńhjkhvbgoudfygqwlcb, Czy ty zawsze musisz konczyc w takim momencie?! Danger nazwal Kelsey swoja dziewczyna. *.* <3 Jak ja cie kocham ze tlumaczysz to opowiadanie. :)
OdpowiedzUsuń@justysia20003
jejku! jakie wspaniałe! i to "Nikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji." aww.. Danger jest taki wspaniały troszcząc się o Kelsey i próbowanie jej odzyskać. Niech da im wszystkim nauczkę. Dziękuję za tłumaczenie! :* / @ForeverBelieb12
OdpowiedzUsuńo kurde, kocham to. <3
OdpowiedzUsuńczekam na następny - @PatitaOfficial
OMFG teraz płone jak pochodnia z wrażeń AAA ;D , czekam na nn ;)
OdpowiedzUsuńO MÓJ BOSH TO JOSH *,*
OdpowiedzUsuńJa piernicze, no po prostu gjkjdshdjdkkdsk :3 :3 :3
Nazwał ją swoją dziewczyną, wręcz szczam ze szczęścia.
Kurczę błagam, błagam, błagam, błagam dodaj jutro nn :3 Jak Boga kocham nie wytrzymam do czwartku *_*
@luvjusten
w jedną dobę pzeczytałam wszystkie rozdziały, które do tej pory się ukazały i muszę przyznać, że ZAKOCHAŁAM SIĘ W DANGER <3 boże dlaczego w takim momencie?! czekam z niecierpliwością na nn *.*
OdpowiedzUsuńNazwał ją " MOJA DZIEWCZYNA " Aaaaaaaaaaa !!!!! Normalnie nie mogę się doczekać następnego rozdziału !!!!!! Proszę dodaj go jak najszybciej <3<3<3<3
OdpowiedzUsuńIloveJussssssss
AAAAAAAA ale super :) dlaczego teraz ?!
OdpowiedzUsuńOmg !!! Cudne !!! <3
OdpowiedzUsuńJezu. To tłumaczenie jest niesamowite. Czyta się tak przyjemnie, ogromnie wciąga, jakby było oryginalnie pisane po polsku. Kochana, jesteś wielka! ;) - Messrox
OdpowiedzUsuńMkjnzcsdvebjnkxkzjnbsvdxcbhjxcknbxd to było boskie Kocham cie normalnie za to że to tłumaczysz OMG już chce kolejny bo nie moge sie doczekać tego co sie stanie xx
OdpowiedzUsuń@koolooroowax
BOŻE <3 DFUIASDFDSVIWQD. Masakra! Ale akcja ! Nie wierze <3 Kochamy Cię i chcemy więcej <3 @moreofyou_baby
OdpowiedzUsuńOMG, jesteś wielka, tak zajebiście to przetłumaczyć dnkfvkfvknkfnvkk Jakoś tu przypadkiem trafiłam, nawet nie jestem Belieber, ale pierdole, czytam to :3 @awniall_
OdpowiedzUsuńdfhnjmghbtfmugvfybscfykb yiuhgfdbrcvth BOŻE CO BĘDZIE DALEJ?!?? ALE JESTEM CIEKAWA JEJU :33333333333333 DODAWAJ SZYBKO!!
OdpowiedzUsuńOOOOOOO DSBKJCNGLNKLVKNKJCNGKJVKW NIEWYTRZYMAM :o :o :o !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O MASAKRAAAAAA KOCHAM KOCHAM KOCHAM ....<3 *.* BLAGAM SZYBKO 27 ^^
OdpowiedzUsuńCzytałam właśnie wersję po angielsku, niestety miałam trudności z tłumaczeniem, więc sobie pomyślałam, że zajrzę do Ciebie z nadzieją, że jest nowy rozdział... Patrzę a tu taka niespodzianka! Czytam dopiero od wczoraj a już się uzależniłam. Cudowny rozdział!!!! Czekam z niecierpliwością na nexta!!
OdpowiedzUsuńCałe 6 godzin siedziałam i czytałam wszystkie rozdziały której do tej pory przetłumaczyłaś i ... zakochałam się w tym opowiadaniu! *.*
OdpowiedzUsuńto jest cudowne! i gratuluję , bo świetnie tłumaczysz ; )
z niecierpliwością czekam na nn ;*
nazwał ją "moja dziewczyna" HJJFBISAMONCAINSCOIANOICSNOIOEUBC <3 z tego mógłby powstać niezły serial!:D
OdpowiedzUsuńDSJCHISDU, OMB, UMIERAM. WIEDZ, ŻE WSZYSCY CIĘ KOCHAMY ZA TŁUMACZENIE <3 @JUSTINSGLANCE
OdpowiedzUsuńuheiawuheiwauhewaienwaeawikeawnh
OdpowiedzUsuńkurde, nie dam rady do następnego, nie wytrzymam dwa dni :(((( mogłabyś dodać jutro?
OdpowiedzUsuńdodaj kolejny vjdbbgjfbjbgfjb umieram chce przeczytac ten moent kiedy justin go zabija chce to wiedziec zeby zaplacil za to jak bardzo zranil , ponizyl i dotknal.. kelsay omg
OdpowiedzUsuńAghajjkjfhugidvh Ja pierdoleeeeeee chceee kolejny rozdział chcę zobaczyć jak Justin zabija tego skurwysyna za to co zrobił Kelsey. Kocham tooo opowiadanie i jeszcze raz ci dziękuje że je tłumaczysz. Czekam na kolejny rozdział niecierpliwie heheh <3 @Laaandrynka
OdpowiedzUsuńboże uwielbiam to <3
OdpowiedzUsuńświetnie tłumaczysz za co ci dziękuje :)
jak czytałam to cały czas byłam w napięciu, to opowiadanie jest świetne. nie mogę się doczekać następnego rozdziału.
pozdrawiam cię i dziękuje za tłumaczenie <3333
OMG OMG OMG jakie emocje!
OdpowiedzUsuńO ja cie krece.
OdpowiedzUsuńPowiedzial mojej dziewczyny.
Poprostu trzese sie i nie moge sie doczekac nastepnego !!
mkasfj.ksanfkjasnfkasnfkzncmkznfkzsnfkszfjksfn Jeeeejj znalazł ją :) jej jej jej :D
OdpowiedzUsuńPowiedział mojej dziewczyny uuuu kocham to opowiadanie:)
Ciekawa jestem co teraz będzie i co mu just zrobi;p Kocham takiego wkurzonego justa; D
Czekam na nn<3
jesteś niesamowita, że to tłumaczysz!!!!
OdpowiedzUsuńJak można przerywać w takim momencie ? :o o matko nazwal ją swoją dziewczyną *-* to opowiadanie jest taki wciągające że przeczytałam wszystko w jedną noc. nie przepadam za justinem ale to mi się podoba. nie mogę doczekać sie następnego.
OdpowiedzUsuńmożesz mnie informować o następnym? :) @bornforlana xx
NIE NO KUŹWA POTRZEBUJĘ JUŻ NEXA <3 _ <3 DZIĘKUJĘ,ŻE TŁUMACZYSZ NAM TO W TAKI WSPANIAŁY SPOSÓB <3333 INFORMUJ MNIE O NN @swag_usa
OdpowiedzUsuńAAAAAAAA <3 kocham *.*
OdpowiedzUsuńagsrfhstgbtrrdtb ...
DZIEWCZYNO BŁADAM DODAJ JAK NAJSZYBCIEJ NOWY ROZDZIAŁ BO OSZALEJĘ *.* JUSTIN POWIEDZIAŁ "MOJEJ DZIEWCZYNY" NDVIOJCDSJCMKOPSDKMJJI ♥ *__________*
OdpowiedzUsuńCudowny.! Czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńDodaj szybko ! Świetny jest !! ♥ Zapraszam do mnie : http://one-direction-is-my-inspirations.blogspot.com/ :D ♥♥♥
OdpowiedzUsuńprzetłumaczysz także danger's back?
OdpowiedzUsuńadmhfjdgtchcfmkgcdjhcfhbckjdcmdbmcnbxmncmbcxdfbcmcbncmcnxncxfn O____O
OdpowiedzUsuńIle cały danger ma rozdziałów ? Proszę odpowiedz ;D + świetne tłumaczenie, tyle emocji <3
OdpowiedzUsuńgenialneeeeee i czemu to sie konczy w takimmmm momencieeee.....??? ale nasteony rozdiał bedzie slodkiiii jak ją uratuje...bo uratuje? prawda? musi...na 100% ją uratuje.... *___* ahhhh czekam z niecierpliwością na kolejnyy @ewelina9757
OdpowiedzUsuńczemu to się kończy w takich momentach, ygh. to jest cudne!! nie mogę się oderwać, czekam niecierpliwie na następny rozdział, co chwilę zaglądam tu, czy jednak nic nie dodałaś, ale niestety muszę wytrzymać do jutra, bo jutro będzie nowy rozdział, prawda? ;ccc
OdpowiedzUsuńesdrdwsdfdwsaxf, Danger zabij sukinsyna!
OdpowiedzUsuńOmg, nie wiem czemu, ale myślałam, że Luke zdąży ją zgwałcić ;oo Danger nareszcie powiedział 'moja dziewczyna' awwwwh <3 Nie mogę się doczekać kolejnego, dodawaj jak najszybciej!
OdpowiedzUsuń@sunny_mouth
maybe-nowhere.blogspot.com
xnjosahd ahsip
OdpowiedzUsuńZajebisty! <3 mam prosbe.. moglabys mnie informowac o nowych rozdzialach? Prosze xx moj twitter to @lovee_actually
OdpowiedzUsuńNo właśnie, Danger zabij sukinsyna xD
OdpowiedzUsuńKurwa, kurwa, kurwa. Meeega. Uwielbiam Twoje tlumaczenie.xxx
OdpowiedzUsuńDAWAĆ NASTĘPNY PROSZĘ JUŻ
OdpowiedzUsuńJezu *.* To jest niesamowite! Świetnie tłumaczysz, naprawde !!! Z niecierpliwoscia czekam na następny ; :*
OdpowiedzUsuńJezu *.* To jest niesamowite! Świetnie tłumaczysz, naprawde !!! Z niecierpliwoscia czekam na następny ; :*
OdpowiedzUsuńTo jest tak ZAJEBISCIE ZAJEBISTE, że aż nie mam słów *.* Czekam na następny Omnomomnom :)
OdpowiedzUsuńCzekamy <3 ooo napisałam 110 komentarz! *.* P.S. Staraj się dodawać częściej, jak będziesz miała czas.
OdpowiedzUsuńDAWAJ JUŻ NOWY *_*
OdpowiedzUsuńBoże... chcę już następny rozdział, jestem ciekawa co się stanie! *__*
OdpowiedzUsuńBoże... lknadjknbhkbewjndalfhbrghebndalnef *____* przeczytałam wszystkie rozdziały w niecałe 2 dni *-* To jest genialne! Jesteś niesamowita, że to tłumaczysz! ♥ ~@xLiamTurtle
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaa umarłam ! <3 uhfdsgfuigsuidgiagdigai wiecej nie moge powiedzieć bo za bardzo sie jaram *__________* prosze daj następny!
OdpowiedzUsuńo kuuuuuuuuuźwa, 115 komentarzy! :oooooo
OdpowiedzUsuńBŁAGAM, DODAJ NOWY ROZDZIAŁ :OOOO ♥♥♥
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystko w jeden dzień i hudwngdjshjbjndjwkbdsa to jest BOSKIEEEE dodaj szybko kolejny rozdział bo chcę wiedzieć czy ją uratuje;)
OdpowiedzUsuńKiedy będzie kolejny rozdzial?
OdpowiedzUsuńTwoja największa fanka ;)
łyjknęłam to od tak w jeden dzień i *OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO*
OdpowiedzUsuńkocham ;3
zaczynam czytać po angielsku, no ale chcę tez czytać to więc goł goł daj mi 27 ;3
przeczytałam całego bloga już po raz 3 *-*
OdpowiedzUsuńOSTATNIE SŁOWA "W moich oczach pojawił się błysk mordercy.
OdpowiedzUsuńNikt nie dotyka mojej dziewczyny, nie ponosząc za to konsekwencji." ZACZĘŁAM PISZCZEĆ I NIE MOGŁAM ZŁAPAĆ ODDECHU, CHYBA WŁAŚNIE DOZNAŁAM SZOKU.
dksjsoebxjsofxksjfjxbhsk. <3 DANGER nazwal ja SWOJA DZIEWCZYNA!! *.*
OdpowiedzUsuńNaazwał ją swooją dziewczyną <3 ojejejeje kocham go i ciebie .
OdpowiedzUsuńo kuźwa " mojej dziewczyny" aaaaa !!! <3 powiedział to <3
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że będzie niezła rzeź :D Luke ma przerabane xd
O KURWA. zajebisty!! bdshruhrtxjtsrrys i wgl powiedział MOJEJ DZIEWCZYNY hrtstyjy omg zajebisty.
OdpowiedzUsuńasdfghjkl nazwał ją "swoją dziewczyną" o kurwa, mmmm <3
OdpowiedzUsuńszok, ajshjabnxkjegruerbjdb <3333333
OdpowiedzUsuńMojej dziewczyny? No proszę :D Danger wymiękł *_*
OdpowiedzUsuńKocham / M
AAAAAAAA! Justin nazwal Kelsey swoja dziewczyna! *o*
OdpowiedzUsuńAw! Napewno Danger sobie poradzi z tym dupkiem :D
-@andzelikaab
łoooooooo kurwaaaaaa hebixfifebdjje - @wyrcia
OdpowiedzUsuńzabij dziada Danger! on chce zgwałcić Kels! kurwa, ale się dzieje. zabij go, proszę! dla mnie. xD
OdpowiedzUsuń@pomyslu_brak
O jej masakra <3 zarąbisty rozdział <3 I nazwał ją swoją dziewczyna <333
OdpowiedzUsuńjaaaaaaaa pierdole *_______________________________*
OdpowiedzUsuńJeeeeejkuu ile się dzieje ! Nie chce tego gnojka Luke'a już widzieć ! Nienawidze go -,-
OdpowiedzUsuńNo nareszcie !!!! " MOJEJ DZIEWCZYNY" ;***
OdpowiedzUsuńNazwał ja swoja dziewczyną. :d Jak słooodko <3
OdpowiedzUsuńW takim ciekawym momencie się skończyło ;c
OdpowiedzUsuńPędzę dalej czytać ♥
ostatnie zdanie - aaawww ;33 :D @Doma__1D
OdpowiedzUsuńostatnie zdanie jest takie słoodkie <3
OdpowiedzUsuńJA NIE MOOOOOGEEEEE !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFollowe me @JuJu_swaggyyy
KURWA PO CO TAK WCZEŚNIE PRZYSZEDŁ MÓGŁ BY JĄ PORUCHAĆ
OdpowiedzUsuńo matko! przy tym rozdziale i przy zeszłym serducho mi waliło 160 na minute! Nieźle!
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga , gdzie piszę opowiadanie pt. "Krąg". Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Miłego czytania! PS Jeśli Ci się spodoba, poleć znajomym
OdpowiedzUsuń~ Ezra Aberdeen
Ten rozdział trzyma w napięciu o bożu ale jestem ciekawa co będzie dalej.
OdpowiedzUsuń' Wykorzystując resztkę siły, którą w sobie miałam, spojrzałam mu w oczy i, czując narastającą we mnie nienawiść, splunęłam mu w twarz. ' SKAKAŁAM Z RADOŚCI JAK TO PRZECZYTAŁAM. W KONCU NA TO CZEKAŁAM PRZEZ CAŁY CZAS HAHAHAHAHA.
OdpowiedzUsuńRozdział cudowny, trzyma w napięciu. :D
Aww.. *-* ale się dzieje. <3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńOł jam ciem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hcudauifhiskhvyenhjy! Niech mu strzeli w łeb i po sprawie! ;p
OdpowiedzUsuńoh maj gosz takie romantyczne i wgl <3 !!!!!! *.*
OdpowiedzUsuńjego dziewczyny ojeje jakie to urocze <3
OdpowiedzUsuńMOCNE WEJŚCIE JUSTIN!!! TAK TRZYMAJ!!! OŁ YEACH XD NORMALNIE WEJŚCIE SMOKA DO POTOKA XD HAHAHAHAH (ZA DUŻO PRZEBYWAM Z MOIMI ZNAJOMYMI HAHAH)
OdpowiedzUsuńczytam Danger'a po raz 436092394832834, a dalej wszyscy się martwią, co z Kelsey, co z Lukiem itp. A ja się jaram, że Justin powiedział, że Kels to jego dziewczyna :) <3
OdpowiedzUsuńawssafasdfgsdgsgsg *._____________*
OdpowiedzUsuńO W DUPE CYGANA AJBDKABDKAJBDFLKADBFKABJLKDJ PISZCZE JAK IDIOTKA
OdpowiedzUsuńMOJEJ DZIEWCZYNY?
OdpowiedzUsuńCO DO KURWY?
BOZE *u*
<3333
jego dziewczyny awh
OdpowiedzUsuń